M: Jaka jest Twoja ulubiona piosenka z "Metra"?
J: Ostatnia piosenka Anki
M: Ile masz wzrostu?
J: 178 cm
M: Twoja ulubiona książka z dzieciństwa?
J: Muminki
M: Ulubiona piosenka, zespół z czasów młodości?
J: Nie miałem ulubionej piosenki, ani zespołu. Prawie nie słuchałem muzyki. Rożne kawałki mi się podobały, ale teraz pamiętam juz tylko, ze jednym z nich była piosenka "Baker Street" Gerry Rafferty'ego
M: Jak to się stało, że rozpocząłeś współpracę z Teatrem Buffo?
J: Poszedłem na casting i zainteresowali sie mną Panowie Stokłosa i Józefowicz. Chciałem robić zawodowo cos związanego ze śpiewem, bo sprawia mi to ogromna przyjemność.
M: Czy pamiętasz jakieś śmieszne (zabawne) wydarzenie ze swojego dzieciństwa?
J: Pamiętam ich miliony, ale w tej sekundzie żadne mi nie przychodzi do Glowy..
M: Jaki jest Twój ulubiony gatunek filmowy?
J: Filmy psychologiczne, obyczajowe, wojenne, czasem thrillery, komedie i fantastyczne. Lubię też adaptacje książek o wybitnych osobowościach.
M: Jaki jest Twój ulubiony kolor?;)
J: Nie wiem, niebieski chyba.
M: Jaka jest ulubiona piosenka, zespół (lub rodzaj muzyki)?
J: Nie mam ulubionego. Mam fazy na zespoły, ale one przemijają. Np . lubiłem Skunk Anansie, Linking Park, Blood Sweat and Tears, Red Hot Chili Peppers. Lubię tez Steviego Wondera, Amy Winehouse - ale bez szaleństwa... Kiedyś lubiłem divy muzyki soul takie jak Mariah czy Whitney.
M: Co zmieniło się po wygranej PN? (czy bardzo go zdziwiły wyniki itd.)
J: W zasadzie nic sie nie zmieniło. Było mi bardzo milo moc zostać wyróżnionym, szczególnie w gronie tak świetnych wokalistek i wokalistów. Oczywiście, ze byłem zaskoczony, ponieważ zawsze jestem bardzo krytyczny wobec siebie.
M: Jakie ma hobby-oprócz śpiewania?
J: Rysunek, książki, języki obce.
M: Kolor oczu?
J: Niebieski
M: Co cenisz w kobietach?
J: Szczerość, czasem aż do bólu.
M: Masz dziewczynę?
J: Czasami
M: Jakie dziewczyny Ci się podobają?
J: Nie ma reguł. Ważna jest, jak juz mówiłem szczerość, która często widać w oczach.
M: Czy byłeś już naprawdę zakochany?
J: Wydaje mi sie, ze tak, ale nie chce o tym mówić.
M: Niektórzy sadza ze nie jesteś dobry JANEM a co Ty o tym myślisz?
J: Każdy ma prawo do własnego zdania.
M: Spotkałeś sie z porównaniami do Rafała?
J: Cały czas sie spotykam.
M: Z kim mieszkasz A) rodzice B) kumple C) SAM?
J: Odpowiedz b
M: Czy jesteś rasowym podrywaczem?
J: Oczywiście! 
M: Jakie jest Twoje marzenie?
J: Mięć święty spokój, wtedy gdy go potrzebuje.
M: Skąd pochodzisz?
J: Z Warszawy
M: Jak się odnajdujesz w roli Jana? Masz jakieś cechy wspólne z graną postacią? Co Was różni?
J: Myślę, ze sam nadaje mu swoich cech. Lubię te postać, bo Jan jest idealista, podobnie jak ja, ale ja jestem chyba bardziej uzależniony od ludzi.
M: Z jaką gwiazdą chciałbyś zaśpiewać w duecie?
J: Nie mam takich marzeń. Nie wiem. Może z Edyta Bartosiewicz, bo bardzo ja cenie.
M: W jakim wieku zacząłeś naukę śpiewu i czy od początku wiedziałeś ze śpiewanie to jest to co chcesz robić w życiu?
J: W wieku 24 lat zacząłem sie uczyć. Oczywiście, ze nie wiedziałem czy to jest to co chce robić w życiu. Mam inne wykształcenie i do wieku 24 lat miałem zupełnie inne hobby. Można powiedzieć, ze odkryłem w sobie te pasje i mam nadzieje, ze nigdy jej nie strącę.
M: Czy chce pozostać w buffo na dłużej i być głownie jego artysta?
J: Na razie cieszę sie ze jestem w teatrze. Zobaczymy co będzie dalej.
M: Czy traktujesz Buffo jako przepustką do własnej kariery?
J: Chce robić to co lubię, a na to jest wiele sposobów. Nigdy nie myślałem o wspinaniu sie po szczeblach kariery. Chce po prostu być zadowolonym z tego co robie i sie rozwijać.
M: Jak reagujesz na Fanki?
J: Zależy jak fanki reagują na mnie. Lubię zwykle normalne podejście, bo w końcu jestem zwykłym (w miarę normalnym
człowiekiem.
M: Masz samochód?
J: Mam
M: Gdzie oprócz buffo można Cię spotkać?
J: Nie powiem! 
M: Jesteś typem imprezowicza?
J: Kiedyś byłem, teraz mam inne priorytety.
M: Jakie jest Twoje motto życiowe?
J: Rozwijać sie, podwyższać swoja świadomość oraz przyjmować to co los mi daje.
M: Gdybyś znalazł zaczarowaną lampę tak jak Aladyn o co byś poprosił dżina?
J: O to, żeby co zimę mnie wysyłał do ciepłych krajów.
M: Czy wierzysz w miłość "fanki" (osoby przychodzącej do buffo) z artystą? Mógłbyś sie tak zakochać?
J: Fani idealizują swoich idoli, co od razu sprawia, ze relacja jest nie do końca prawdziwa i jest nierówna - przez co może stać sie niebezpieczna dla obu stron. Mam wątpliwości i nie umiem jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie.
M: Co sadzisz o pomyśle odnowienia klubu "sympatyków teatru buffo"?
J: Nawet nie wiedziałem, ze był taki klub. Czemu nie?